Negative space nails
Przyszła pora na zdjęcie hybryd i założenie nowych. Szczerze mówiąc nie lubię robić tego na swoich paznokciach - strasznie długo to schodzi. Za to największa radochę mam gdy mogę kogoś uszczęśliwić ładnym manicurem :D Odrost nie jest za duży. Robię paznokcie mniej więcej co tydzień. Lubię mieć świeży i ładnie lśniący mani.
Robię to do momentu aż zobaczę bazę, w moim przypadku jest to Protein Base od Indigo. Bardzo się z nią polubiłam. Chociaż pierwsze użycie jej skończyło się źle, odpadła mi na drugi dzień, ale to przez mój błąd - nie użyłam primera. Bazą delikatnie nadlewam paznokieć dzięki temu jest twardszy i bardziej wypukły ( moje paznokcie są bardzo płaskie) Ale to nie jest tez idealna budowa krzywej C.
Co będziemy potrzebować do zrobienia negative space nails? W moim przypadku czarny Estetiq, top Semilac, mały precyzyjny pędzelek, cieniutkie paseczki, które nadają się także do ozdabiana paznokci i brokat.
Na przygotowany paznokieć przyklejamy paseczki w taki kształt jaki chcemy uzyskać, malujemy kolorem i jeszcze przed utwardzeniem ściągamy je - ewentualnie niedoskonałości poprawiamy pędzelkiem.
Zrobiłam ten efekt na czterech paznokciach a resztę całą na czarno. Na dwa paznokcie dodałam odrobinę brokatu.
Jak Wam się podoba?
Lubicie efekt negative space?
Lubicie efekt negative space?
Do następnego ! 💋
Spróbuj zmywacz bezacetonowy np kabos nie niszczy wgl paznokci! :) a szchodzi w 5 minut, do tego pieknie pachnie
OdpowiedzUsuńJeszcze nie robiłam hybryd, bo mam strasznie łamliwe i troszkę szerokie paznokcie... ;/ Nie wiem czy by mi pasowały. Blog świetny :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są :)
OdpowiedzUsuńmarrstyle.blogspot.com